Potrzeba wynalezienia sposobów, które znacząco ułatwiałyby lub usprawniały wykonywanie codziennych zadań oraz czynności wynikających z konkretnych potrzeb, towarzyszyła człowiekowi od zawsze. W kategorii bezpieczeństwa muzeów, zbiorów, czy też zabytków jest to też nieodzowna część ogromu rozwiązań, które oprócz podniesienia poziomu bezpieczeństwa, mają za zadanie również automatyzować oraz upraszczać pewne czynności. Mają tym samym porządkować, organizować i przejmować od człowieka wybrane działania, szczególnie te narażone na np. zaniedbania spowodowane rutyną. Do wspomnianej kategorii rozwiązań z dziedziny szeroko rozumianego bezpieczeństwa zalicza się depozytor kluczy. Jest to urządzenie czysto mechaniczne bądź, jak przystało na dzisiejsze czasy, elektromechaniczne, które ma za zadanie wspomagać lub w ogóle umożliwiać sprawne prowadzenie gospodarki kluczami w obiekcie.
Depozytory kluczy są zaawansowanymi urządzeniami o stosunkowo prostej idei konstrukcyjnej. W większości przypadków składają się z wielu współpracujących ze sobą elementów o różnej funkcjonalności – tzw. modułów.
Poszczególne moduły mogą pełnić następujące funkcje:
- określona liczba skrytek - drobne przedmioty, karty zbliżeniowe, klucze pozasystemowe, etc.;
- określona liczba gniazd kluczy określonego rodzaju;
- moduł sterujący - z reguły wyposażony w klawiaturę, wyświetlacz, czytnik zbliżeniowy np. kart;
- dodatkowe, tzw. puste – np. zapewniają zapas miejsca na potrzeby przyszłej rozbudowy, dodania konkretnego modułu;
- moduły lub oddzielne jednostki dedykowane do większych gabarytowo przedmiotów.
Dysponując odpowiednim miejscem montażowym, możemy dowolnie konfigurować depozytor pod względem liczby i rodzaju modułów, aż do maksymalnej liczby obsługiwanej przez moduł sterujący. Większość dostępnych na rynku rozwiązań tego typu posiada właśnie taką budowę, umożliwiającą w sposób elastyczny dopasowanie efektu końcowego do potrzeb nabywcy, jednak trzeba zaznaczyć, iż dominują dwa główne rodzaje zabezpieczania klucza w depozytorze (odmiennego niż użycie skrytki). Można wyróżnić urządzenia bazujące na kontrolowanych zawiesiach dla kluczy oraz te, które wykorzystują deponowanie klucza z całkowicie schowanym profilem klucza – wkładki, np. cylindryczne.
Zalety poszczególnych rozwiązań przedstawiają się następująco:
Obecnie spora część produktów tego typu, możliwych do nabycia na rynku, jest wyposażana w coraz bardziej zaawansowane układy elektroniczne podnoszące własności użytkowe: czytniki biometryczne (odcisk palca), czytniki RFID (znaczniki przy lub w deponowanych obiektach – np. broń), oznaczenia zajętości skrytek (diody LED). Obecnie standardem jest dołączone bezpłatnie oprogramowanie umożliwiające podłączenie depozytora poprzez protokół np. ethernet i zdalne zarządzanie urządzeniem, odczyt zdarzeń, sterowanie.
Decydując się na zaimplementowanie w obiekcie elektromechanicznego depozytora kluczy należy pamiętać, że ma on realnie wpływać na poziom bezpieczeństwa w obiekcie, poprzez uporządkowanie gospodarki kluczami. W oparciu o powyższe, należy prace montażowe poprzedzić głęboką analizą zasad funkcjonowania obiektu (procedur, obiegu kluczy w obiekcie, liczby drzwi, ewentualnych dodatkowo deponowanych elementów, liczby osób uprawnionych i zakresu ich uprawnień do poszczególnych pomieszczeń. Spora część profesjonalnych firm pomaga lub wręcz wykonuje takowe czynności w ramach doradztwa i na cele wykonania kosztorysu, włączając w to również inwentaryzację kluczy i zamknięć. Elektromechaniczny depozytor kluczy powinien być podstawą sprawnej zautomatyzowanej i skutecznie nadzorowanej gospodarki kluczami w obiekcie, szczególnie we współdziałaniu z systemem klucza generalnego (master-key), umożliwiającym nadawanie uprawnień dostępu do pomieszczeń w sposób jeszcze głębszy i bardziej precyzyjny. Jednakże systemy klucza generalnego, ze względu na obszerność zagadnienia, są już tematem na oddzielne omówienie.
Ostatecznie należy też pamiętać o tym, że nawet najbardziej zaawansowane technicznie urządzenia mogą nie dać zamierzonego efektu, jeśli będzie zawodzić czynnik ludzki, a więc brak konsekwentnego stosowania wypracowanych dla obiektu procedur związanych z pobieraniem i deponowaniem kluczy w elektromechanicznym depozytorze kluczy. Ostatecznie należy też pamiętać o tym, że nawet najbardziej zaawansowane technicznie urządzenia mogą nie dać zamierzonego efektu, jeśli będzie zawodzić czynnik ludzki, a więc brak konsekwentnego stosowania wypracowanych dla obiektu procedur związanych z pobieraniem i deponowaniem kluczy w elektromechanicznym depozytorze kluczy.